Po ponad trzech latach urzędowania Piotr diuk Kościński ustąpił ze stanowiska Sekretarza Generalnego Organizacji Polskich Mikronacji. Obowiązki szefa OPM przejął tymczasowo zastępca Sekretarza Generalnego – mjr Timotes Stefanosigos z Surmenii.
Rezygnacja dotychczasowego Sekretarza Generalnego zaskoczyła zgromadzonych w Gmachu Narodów delegatów. Pochodzący z Księstwa Sarmacji dyplomata pełnił funkcję szefa organizacji nieprzerwanie od maja 2007 roku, zastępując w tej roli JKW Artura Piotra z Dreamlandu. W tym czasie stopniowo narastała opozycja wobec pasywnych rządów Kościńskiego, który ograniczył się do roli administratora forum dyskusyjnego OPM i organizatora kolejnych zjazdów organizacji w warszawskiej siedzibie redakcji dziennika „Rzeczpospolita”. O odwołaniu diuka dyskutowano co najmniej od końca 2009 roku – formalne wnioski w tej sprawie składali m.in. delegaci Zjednoczonego Królestwa Samundy i Mandragoratu Wandystanu, sięgając na ogół po zarzut stronniczości i niekompetencji.
Tym razem było inaczej. Miniony rok był okresem szybkiej erozji autorytetu OPM, która niemal zupełnie wycofała się z aktywności w przestrzeni międzymikronacyjnej, koncentrując się na deprymujących sporach personalnych między personelem organizacji a delegacjami narodowymi. Trzy ostatnie misje międzynarodowe pod szyldem Organizacji (w Królestwie Elderlandzie, Biednej Republice Cirpofloksji i Monarchii Neverwerld) nie przyniosły satysfakcjonującego rozstrzygnięcia. Tym razem to jednak nie indolencja i organizacyjny impas stanowiły główny argument w trakcie kolejnego głosowania nad odwołaniem Sekretarza Generlanego, lecz banalne znużenie przedłużającymi się rządami diuka Kościńskiego. Samo głosowanie zostało zarządzone w efekcie wniosku złożonego 31 stycznia przez przedstawiciela Triumwiratu Erboki. Złożony wniosek został poparty przed delegatów Dreamlandu i Wandystanu.
Na pięć dni przed formalnym zakończeniem głosowania Piotr Kościński w emocjonalnym wystąpieniu ogłosił swoją rezygnację. W chwili przerwania głosowania oddano pięć głosów za odwołaniem urzędującego Sekretarza Generalnego, przy dwóch głosach sprzeciwu (z ojczystej Sarmacji i Surmenii). Samo odwołanie było jednak mało prawdopodobne w obliczu konieczności przekroczenia progu dwunastu głosów poparcia wniosku.
W swoim oświadczeniu ustępujący Sekretarz Generalny odniósł się do niektórych stawianych mu zarzutów i wyraził swoje zniesmaczenie całą sytuacją: „Nie jestem masochistą i nie czuję potrzeby wystawiania się na ataki. Tym bardziej, że wytstępuję tu pod własnym nazwiskiem. I, tak jak już powiedziałem, nie widzę potrzeby dowartościowywania się stanowiskiem w OPM, a więc nie muszę – nie chcę! – walczyć o stołek”.
Kościński przyznał również, że w obecnym kształcie Organizacja pozostaje organizmem „niesterowanym”. W osobnym oświadczeniu na sarmacki forum dyskusyjnym jednocześnie ogłosił „koniec OPM”.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych KD 
Posted on 6 lutego 2011
0